czwartek, 29 grudnia 2011

Kiedy ja kocham Ciebie, wtedy nie kochasz mnie,kiedy ty kochasz mnie , ja nie kocham Ciebie.

Daj mi motywacje, siłe, daj mi chęci....

piątek, 9 grudnia 2011

szpital... nienawidze szpitali....
powinnam byc wlasnie w drodze do Czarnego Boru.... a nie w szpitalu...
dosc mam tego lezenia i wpatrywania sie w sufit, jedyna atrakcja gdy raz na jakis czas pielegniarka przyjdzie z kroplowka...
w sumie wczoraj bylo calkiem niezle :) duzooo osob mnie odwiedzilo :*

poniedziałek, 5 grudnia 2011

Czemu tak często zawodzimy się na tych, po których nigdy byśmy się tego nie spodziewali? Dlaczego później tak mocno cierpimy? Za wiele Ci dziękuję, ale przez ostatnie wydarzenia jestem w stanie powiedzieć: to nie była przyjaźń.
Wiem, że za szybko się poddaję, że powinnam walczyć o tą znajomość. Ostanio zauważyłam ze we wszystkim za dużo z siebie daje...
Uważaj sobie człowieku co tylko chcesz, ale od mojego życia sie odwal.
Może i chcesz mi pomóc, ale co ty możesz, jak ja sama nie mam pojęcia co robić.
Czasu mi nie cofniesz, więc do niczego sie nie nadasz...
odpuść sobie...
Zostaw mnie samą z moimi problemami, kiedyś sobie poradzę...

niedziela, 4 grudnia 2011

Usłyszałam dzisiaj
'Usuń ze swojego słownika słowo problem i zastąp słowem wyzwanie. Życie stanie się nagle bardziej interesujące!!'
eh...
Milion myśli i milion słów, każdy z nas zrezygnował z wielu obranych dróg. Tylko po to by wspiąć się na szczyt, tylko po to by dalej żyć...

sobota, 3 grudnia 2011

Natłok myśli ściąga mi sen z powiek. Ogarnęła mnie bezsenność. Tak chciałbym wszystko poukładać i normalnie żyć. Chcę świąt. Dajcie mi kilka dni w Suwałkach, nie dużo, ale tylko tyle by odpocząć...
Dlaczego tak mocno przywiązujemy się do miejsc i ludzi? Dlaczego chcemy być w miejscu w którym jest to niemożliwe? Dlaczego kierujemy swoje uczucia ku osobom niezasługującym na to? Dlaczego większą część życia cierpimy, dostrzegając tylko szare momenty otaczającej nas rzeczywistości? ...

piątek, 2 grudnia 2011

Chciałabym być bez uczuć...
Mieć wszystko w dupie.
Nie przejmować sie innymi,
pierdolić to jak mnie oceniają...

czwartek, 1 grudnia 2011

Chciałabym znaleźć się gdzieś daleko, tak abym wszystko mogła zostawić w tyle. By się nie przejmować, by jakoś ułożyć sobie życie. 'Jakoś' pojęcie względne, ja po prostu chcę być szczęśliwa. Nie potrzeba mi dużo, na prawdę nie jestem wymagająca.
Ale proszę Cię Boże zabierz ode mnie tych ludzi których najchętniej bym udusiła. Mam już dość tego wszystkiego, chciałabym się od tego uwolnić...